Alex
Ten dzień był męczący i najchętniej posiedziałbym przy łóżku Mii, ale muszę porozmawiać z dowództwem, a sądząc po wyrazie twarzy zebranych, to nie będzie miła rozmowa.
— Generale. — Niski, barczysty żołnierz, którego imienia nawet nie znam, wyciąga dłonie po moją broń. Zasady bezpieczeństwa bardzo poszły w górę, odkąd Mia jest w budynku. Martwi mnie to.
— Czekają na pana, panie Generale.
— Dziękuję. — Mijam żołnierza i kieruję się w stronę szklanych drzwi. Gdy w końcu wchodzę do Czerwonej Sali, wszystkie oczy skupiają się na mnie.
— Masz to? — pyta najwyższy z zebranych, Pierwszy Generał Ron Zalberg, mój przełożony.
— Tak.
Moja odpowiedź wywołuje zamieszanie, jakby nikt nie spodziewał się sukcesu misji, której podjąłem się cztery lata temu.
— A co z dziewczyną?
Czytaj dalej „Naznaczona: 24. Niezniszczalny”